Off-topic

jiyong

o nie,nienawidzę grać w piłkę XD może dlatego, że jak byłam mała dostałam w twarz i strasznie mi krew leciała. teraz najzwyczajniej w świecie boję się piłki :/ taka trauma z dzieciństwa XD

minayah

ja mam za to uraz do pływania, wiecie kilka podtopień w podstawówce no i o.

biegac nienawidzę, jedyne co na wfie moge robic to jakas silownia albo brzuszki xD ( bo to mi, o dziwo, niezle wychodzi XD")

Micey

Nugatess

Ja zawsze nienawidziłam siatkówki. Nigdy nie potrafiłam w to grać. Bolały mnie ręce, odsuwałam się od piłki,często w nią po prostu nie trafiałam, bo jestem niska..
Oglądać-mogę, ale bycia graczem nie znosiłam i nigdy nie polubię.

Uwielbiałam za to koszykówkę <333

minayah

ja tez wole kosza, nawet gra mi w to wychodzi :D

ja totalnie nie umiem plywac i uwazam, ze nie jest mi to potrzebna umiejetnosc bo nie chodze na zadne baseny, w jeziorach sie nie kapie, a nad morzem.. hmn roznie bywa, ale przeciez jak wiem ze nie umiem to nic nie odwalam i nie oddalam sie nie wiadomo na jaka glebokosc, heh >D

Keiy

Ja uwielbiam sport xD w siatkę czy w kosza mogłabym cały czas grać ;) pływać też umiem, na wf-ie chodzimy na basen xdd

jiyong

jak dla mnie sport to zgroza XD w ciągu roku szkolnego razem ćwiczyłam jakieś dwa miesiące, bo bez przerwy miałam zwolnienia, albo nie miałam stroju XD

minayah

ja bez zwolnień nic :D
ale najlepsza to była pierwsza klasa gim., na wszystkich wf-ach do biedry~ cudo! XD"

JaeYeon

Ja chyba z gier zespołowych najbardziej lubię uni-hokej i halówkę (w nożną dziewczyny u nas nie grają, chyba że chłopaki im pozwolą). Poza tym ja jestem "tą od fauli" mam taki nawyk,że lubię zabiegać, szturchać itp.

MuffinCannibal

jiyong

my mielismy chodzic na basen, ale wiekszosc osob bylo na nie i w koncu nie chodzilismy~ oczywiscie w tym roku moze sie zmienic, a jak bede chodzila na szkolny basen, to chyba sie zabije .___.

Gaiden92

Co do tematu sportowego: ja tam lubię ręczną bo jest bardziej dynamiczna... no i tak naprawdę to taki wielki jak ja jest potrzebny do przebijania się przez wszystko co stoi na drodze. Już wiele razy miałem kontuzje i tak dalej więc czy dostanę czy nie piłką to tam... nauczyłem się z tym żyć.

Ale tak naprawdę to dla mnie przypomina jakoś quiddicha... tylko złotego znicza nie ma ;)

A co do traumy to mam traumę właśnie do biegania... bo w gimnazjum na stadionie to pikuś dwa kółka... jak w podstawówce na siłę musieliśmy biegać 8 razy wokół szkoły i 4 małe kółka na stadionie to to była masakra -.-

JaeYeon

@ Gaiden, jabym sobie chętnie zagraław ręczną i wreszcie się jej nauczyła,bo jak na razie i w podstawówce i w gimnazjum mam za małe sale gimnastyczne.

Gaiden92

W moim gimnazjum mieliśmy pełnowymiarowe... linie też były dobrze rozrysowane... a ciągle graliśmy w siatkę... to jest idiotyczne: bo nauczyciel lubi siatkę to gramy w siatkę :/

JaeYeon

Wiesz co? to nawet nie jest tak ,że nauczyciel lubi ,tylko przy siatce ma najmniej roboty. Rzuca dzieciakom piłkę ,a one sobie grają.